piątek, 9 listopada 2012

26. MELANOCHOLIA

wszelkie nici przywiązania
muszą ustąpić.

Nic nie należy do nas. Nie ma ma takiej rzeczy. Nie ma takiej mocy. Przyszliśmy na świat zupełnie nadzy i tacy również umrzemy. Samotni i bezbronni. Wszystko co ma swój koniec, ma również początek. I na odwrót. Nigdy inaczej.
Zastanawia mnie tylko jedno, czy powyższe słowa wynikają z mojej dojrzałości, pokory czy może przyzwyczajenia?

   Pomimo licznego grona studentów na auli, muzyka po raz kolejny (całkowicie) uwikłała mnie w swoje sidła. I tak... oddając się w jej ramiona, zawładnęła moimi myślami, aż w końcu słowami. Przyciemnione światło tylko dodawało charakteru. W ten sposób powstał mały monolog Madzi. Miałam nawet w planach jego dalsze rozbudowanie, jednak wraz z nastaniem ciszy, moja wena pękła równie szybko jak się pojawiła; automatycznie.






blouse: sisley   |   skirt: h&m   |   fur: atmosphere   |   shoes: deezee   |   bag (heart): mohito   |   necklace: gift   |   earrings: sh


GENIUSZ FOTOGRAFII:

1 komentarze:

Justyna pisze...

Futerko <3 okradne Cię :D

Prześlij komentarz